Sezon urlopowy tuż-tuż – jak uniknąć sytuacji, gdy po powrocie z wakacji drukarka odmawia posłuszeństwa?
W tym wpisie postaramy się udzielić paru praktycznych wskazówek, jak zadbać o swoją drukarkę w okresie, w którym drukuje się znacznie mniej (albo w ogóle).
Dlaczego drukarki odmawiają posłuszeństwa po nieużywaniu?
Większość z nas w domu posiada urządzenia atramentowe. Technologia atramentowa jest bardzo dobrym rozwiązaniem dla użytkowników domowych, szczególnie w przypadku urządzeń kolorowych, gdzie koszty utrzymania będą znacznie niższe niż w przypadku laserowych odpowiedników.
Z uwagi jednak na wykorzystanie tuszów, które są na bazie wody, nieuniknione jest ich wysychanie, które to następuje znacznie szybciej w przypadku wyższej temperatury otoczenia.
1. Przechowuj drukarkę z dala od źródeł ciepła
Najprostszym pomysłem, który prawdopodobnie pojawił się teraz w głowach większości czytających będzie przeniesienie urządzenia do chłodniejszego miejsca. Bez wątpienia spowolni to proces zasychania – należy unikać nasłonecznionych pomieszczeń oraz tych usytuowanych w pobliżu drzwi wejściowych. Ciepłe powietrze z zewnątrz to w trakcie lata największy wróg atramentu.
Schowanie drukarki na lato do ciemnego zakątka naszego domu nie jest takim złym pomysłem. Ważne, żeby równocześnie nie narażać jej na działanie pyłu i kurzu, np. trzymając w garażu, oraz przechowywać ją w pozycji pionowej.
…czyli również z dala od słońca.
Poza tym, że w pobliżu słońca panuje wyższa temperatura, narażenie białej obudowy drukarki na działanie promieni słonecznych będzie miało dla niej opłakane skutki. Obudowa zacznie żółknąć i szybko straci swój piękny kolor, który dla niektórych miał kluczowe znaczenie na etapie wyboru urządzenia.
Jeżeli mamy urządzenie w kolorze czarnym, zwiększone będzie wcześniej opisane działanie działanie – jak dobrze wiemy, ciemniejsze rzeczy szybciej nagrzewają się od słońca. Tusze w czarnej drukarce wystawionej w oknie do słońca będą schnąć znacznie szybciej z uwagi na wyższą temperaturę panującą wewnątrz obudowy.
2. Nie odłączaj urządzenia od zasilania
Urządzenia atramentowe, nawet podczas drukowania, zużywają bardzo mało energii – nie należy się obawiać o koszty z tym związane.
Większość producentów stosuje w swoich urządzeniach zabezpieczenie przeciwko zasychaniu – co jakiś czas, jeżeli urządzenie wykryje, że jest nieużywane, uruchomi się i przepuści przez przewody i głowicę niewielką ilość atramentu. Oczywiście, nie będzie to możliwe, jeżeli urządzenie będzie odłączone od prądu i/lub wyjmiemy kartridże z tuszem (jeżeli nasz model z nich korzysta).
Należy również upewnić się, że włączona jest odpowiednia opcja odpowiedzialna za automatyczne czyszczenie i nie jest ustawione automatyczne wyłączanie się urządzenia.
3. Staraj się mimo wszystko drukować
Koszt wydruku jednej strony jest bardzo niski w porównaniu do ewentualnych kosztów serwisu wynikających z nieużytkowania drukarki.
Automatycznie czyszczenie głowicy nie zastąpi manualnego procesu drukowania. Najlepiej, aby urządzenie nie stało nieużywane dłużej niż 2 tygodnie.
Jeśli wybieramy się na urlop, dobrym pomysłem będzie wydruk przed podróżą, np. biletów lotniczych, a po powrocie wydruk chociażby jednego zdjęcia – oczywiście w kolorze, aby atrament przeszedł przez wszystkie przewody oraz dysze drukujące.
A co z drukarką laserową?
Zadbanie o urządzenie laserowe podczas nieobecności jest znacznie prostsze. Ponieważ wykorzystywany do druku toner jest proszkiem, a nie cieczą, nie wysycha – nie musimy się martwić, że nieużywanemu urządzeniu coś się stanie.
Należy jednak pamiętać, aby nie narażać drukarki laserowej na działanie pyłów bądź wilgoci – ważne, żeby urządzenie trzymać w miarę możliwości w suchym pomieszczeniu. Dodatkowo, podobnie jak w przypadku tuszów w drukarce atramentowej, nie jest zalecane wyjmowanie materiałów eksploatacyjnych z urządzenia, a w szczególności bębna światłoczułego (lub całego kartridża, jeśli jest zintegrowany) i wystawianie go na działanie światła.
Jak sama nazwa wskazuje, jest to bęben czuły na światło i jest jednym z podstawowych materiałów eksploatacyjnych w procesie drukowania. Uszkodzenie go, np. wystawiając do słońca, spowoduje pojawienie się plam i/lub pasków na wydrukach, co będzie skutkowało dodatkowym wydatkiem: koniecznością zakupu kolejnego bębna.