Niewiele ponad rok temu światło dzienne ujrzała seria biznesowych urządzeń atramentowych od Epsona – WorkForce AM-C, która miała być rewolucją w swoim segmencie. Czy rzeczywiście tak było i czy są to urządzenia godne uwagi?
W tym artykule przyjrzymy się im bliżej i spróbujemy odpowiedzieć na to pytanie.
ㅤ
Potrzeba matką wynalazków
Żeby zrozumieć kontekst powstania serii AM-C musimy cofnąć się w czasie pod koniec 2022 roku. Firma Epson ogłosiła wtedy całkowite porzucenie produkcji drukarek laserowych, z której drobnymi krokami wycofywała się wcześniej, stawiając tym samym kamień milowy w celu ochrony środowiska i zasobów naturalnych – wszystkie nowe urządzenia miały być nadzwyczaj energooszczędne, drukując bez konieczności wykorzystywania ciepła (technologia Heat-Free). Drugim faktem była „luka” w ofercie urządzeń Epsona, patrząc pod kątem prędkości wydruku – dotychczas mniejsze modele zwykle nie przekraczały 30 str./min., a wydajniejsza seria WorkForce Enterprise zaczynała się od 60 str./min. Przeprowadzone badania wskazywały, że właśnie prędkość druku 30-60 str./min. jest najbardziej pożądaną przez środowiska biurowe.
Epson, żeby osiągnąć wyższe prędkości druku, musiał zasięgnąć technologii z „wyższej” serii – zrezygnować z standardowej, przesuwanej na boki „krótkiej”, czterokolorowej głowicy na rzecz tej stałej, czyli głowicy na całą szerokość strony (nazywanej w anglojęzycznych broszurach linehead, czyli głowica liniowa). Kryterium postawionym z „niższej” serii były gabaryty urządzeń – miały być one w zamyśle jak najmniejszych rozmiarów, czemu zdecydowanie sprzyjała zastosowana technologia atramentowa, która wykorzystuje mniej części do drukowania. W połączeniu z nową, pionową ścieżką papieru powstał projekt nowoczesnego urządzenia, które spełnia wszystkie postawione wymogi.
ㅤ
Trzej muszkieterowie
Jak widać w praktyce, urządzenie nie jest wielkich gabarytów.
Zaprezentowane zostały trzy urządzenia: AM-C4000, AM-C5000 i AM-C6000, przeznaczone do drukowania oraz skanowania maksymalnie w formacie A3. Nazewnictwo równie proste, co różnice między nimi – przede wszystkim prędkość druku, na co wskazują pierwsze dwie cyfry w nazwie modelu (odpowiednio 40, 50 oraz 60 stron na minutę, bez względu na to, czy wydruk jest czarno-biały czy w kolorze), czas wydruku pierwszej strony (6, 5.1 i nawet 4.5 s w „najwyższym” modelu), oraz niewielkie różnice w zużyciu energii. Poza tym, urządzenia są funkcjonalnie identyczne. Przyjrzyjmy się innym głównym cechom, które wyróżniają te urządzenia na tle konkurencji:
- Skanowanie dwustronne o prędkości nawet 120 str./min. (jednostronnie 60 str./min.),
- 2 tace na papier o pojemności 500 arkuszy każdy + podajnik wielofunkcyjny na 150 a., co daje łącznie 1150 kartek, z możliwością rozbudowy o dodatkowe szuflady aż do 5150 arkuszy,
- Wkłady atramentowe o wydajności 50 000 (czarny) 30 000 i stron (kolory),
- Rekomendowane miesięczne obciążenie do 60 000 str., a głowica ma szacowaną żywotność na poziomie aż 3 milionów stron,
- Wysoka rozdzielczość druku 600 x 2400 dpi,
- Łączność przez USB (także pamięci USB – druk/skan), LAN, opcjonalnie Wi-Fi i faks,
- Skanowanie do maila, serwera FTP, folderu sieciowego i chmury,
- Wyświetlacz dotykowy LCD o przekątnej 25,7 cm (ok. 10,1 cala) z menu z możliwością pełnej personalizacji,
- Obsługa aplikacji mobilnych oraz desktopowych rozwiązań Epsona, takich jak Epson Remote Services czy Document Capture Pro,
- Niskie zużycie energii – 110/115 W podczas kopiowania i zaledwie 1 W w trybie uśpienia,
- Niewielkie gabaryty – główna jednostka mierzy 555 × 620 × 963 mm i waży 99,4 kg.
Wymiana pojemnika na zużyty tusz.
Wyżej wypunktowane cechy są wspólne dla wszystkich trzech modeli. Warto zwrócić uwagę, że, pomimo takiej samej wydajności, model AM-C4000 korzysta z innych wkładów atramentowych niż AM-C5000 i AM-6000. Z zewnątrz wyglądają identycznie, więc ciężko stwierdzić, jaka jest przyczyna takiego podziału, tym bardziej, że każda z wymienionych drukarek używa identycznego zestawu konserwacyjnego i pozostałych części jak np. rolki.
ㅤ
Interfejs i obsługa
Panel dotykowy od lat jest standardem tej klasy urządzeń. W AM-C łączy on intuicyjność obsługi z ilością dostępnych ustawień.
Problemem, który pojawia się w przypadku urządzeń profesjonalnych, jest dostosowanie interfejsu do użytkownika końcowego – z jednej strony osoba, która będzie na co dzień korzystać z drukarki nie potrzebuje mieć na wyciągnięcie ręki wszystkich precyzyjnych opcji konfiguracji, z drugiej strony administratorzy i osoby odpowiedzialne za obsługę środowiska druku z oczywistych względów muszą mieć do nich dostęp. Producenci urządzeń wielofunkcyjnych często nie potrafią sprostać wymaganiom obu tych grup użytkowników, przeważnie oddając lekki „ukłon” w stronę tej drugiej, przez co podstawowe korzystanie staje się nieintuicyjne i uciążliwe, np. dla zwykłego pracownika biurowego, który potrzebuje od czasu do czasu coś skserować lub zeskanować.
Epson wyszedł temu naprzeciw – przy użyciu dużego ekranu dotykowego użytkownicy końcowi mogą zdecydować, z jakiej wielkości przycisków chcą korzystać, mogą je dowolnie dodawać, usuwać oraz zmieniać ich kolejność, a także ustawić tapetę jako tło menu. Wszystkie kolejne podmenu są intuicyjne i w łatwy sposób można dostać się do pożądanego ustawienia. Obsługę urządzenia z poziomu smartfonu umożliwia aplikacja „Epson Smart Panel”. Zadania wydruku można autoryzować wpisując PIN, a po zakończeniu skanowania zarządzanie dokumentami ułatwia program Document Capture Pro.
Administratorzy mogą korzystać z wielu udostępnionych przez producenta rozwiązań, w pełni kompatybilnych z serią AM-C: Epson Print Admin, Epson Remote Service i Epson Device Admin to tylko niektóre z nich. Ułatwiają one zarządzanie flotą urządzeń oraz serwisowanie sprzętu dzięki szybszej diagnozie ewentualnych awarii, co ma szczególne znaczenie w przypadku urządzeń tej klasy.
ㅤ
Opcje rozbudowy
Możliwości rozbudowy serii AM-C (po lewej model podstawowy)
Jak każde z urządzeń w swojej klasie, również AM-C może pochwalić się wieloma opcjami rozbudowy modelu bazowego – przede wszystkim jest to moduł dwóch dodatkowych szuflad na papier z podstawką na kółkach, widoczny na większości zdjęć i wizualizacji produktowych.
Pojemność szuflad na papier można zwiększyć dokładając wolnostojący podajnik o pojemności 3000 arkuszy, a wykończenie dokumentów umożliwiają moduł zszywający, zszywacz do broszur, dziurkacz bądź wewnętrzny finiszer – wszystkie w wielu możliwych konfiguracjach.
Wśród mniejszych dodatków do urządzenia możemy wyróżnić kartę sieciową Wi-Fi działającą na paśmie 5 GHz, moduły z dodatkowymi złączami Ethernet lub faksu, kartę rozszerzeń z procesorem do OCR, drugi dysk twardy służący jako kopia fabrycznego oraz czytnik kart dostępu, przydatny do autoryzacji zadań druku poufnego i podążającego.
ㅤ
Podsumowanie
Premiera serii Epson WorkForce Enterprise AM-C była bez wątpienia jedną z najciekawszych premier urządzeń wielofunkcyjnych od wielu lat. Technologia laserowa praktycznie w ogóle się nie rozwija, natomiast Epson, produkujący od paru lat wyłącznie urządzenia atramentowe, non-stop wprowadza innowacje do tej, zdawałoby się prostej, technologii. Zastosowane w serii AM-C nowe rozwiązania oraz ulepszenia już istniejących sprawiają, że zainteresuje ona grupy robocze potrzebujące urządzeń nie tylko o wysokiej prędkości druku, ale i oszczędnych – i to zarówno w kosztach materiałów eksploatacyjnych, jak i kosztach utrzymania, m.in. dzięki swojej energooszczędności.
Zobacz także: Premiera urządzeń A4 z serii Epson AM-C